Cześć Okazało się, że się nie przedstawiłem, kurde, a powinienem. Marek, dwoje dzieci, z czego Starszy mnie już przerósł, w mieszkaniu suczka, Luna i kotka, Fiffi, obie wysterylizowane. Na wsi niecała setka zwierzyńca, teraz doszły jeszcze kurczaki; kury, kaczki, gęsi, indyki, perlice i pawie, poza tym kozy, co prawda dopiero zaczynam, ale ambicje mam duże, chcę, żeby moje stadko było wielkie. Dysponuje małym areałem ziemskim, ponad 20 arów. Niedługo będę dzierżawił 1,5 ha, to na sianko będzie co nieco. |