Objawy wykotu


Odznakami zbliżającego się porodu są zazwyczaj:


-zwiotczenie wiązadeł miednicy (zapadnięcie)
-obrzęk sromu z wypływem śluzu
-powiększenie wymienia
-pojawienie się siary
-utrata apetytu
-koza staje się niespokojna, nadmiernie ruchliwa, często pobekuje.

W okresie przedporodowym nie należy kóz utrzymywać na uwięzi, a poród powinien odbywać się w spokoju, na czystej ściółce.

Fazy porodu u kóz to:
-skurcze macicy wraz z bólami porodowymi
-pojawienie się błon płodowych (pęcherz płodowy)
-pękanie błon płodowych i ich wypływ (gdy przez dłuższy czas pęcherz błon płodowych nie pęka i ustało parcie, można ostrożnie przebić błony i pomagać kozie w porodzie)
-wyparcie koźlęcia (koźląt) trwające od kilku minut do 2 godzin
-wyparcie łożyska (należy je koniecznie usunąć ze ściółki, tak aby koza go nie zjadła); "poród łożyska" powinien zakończyć się w okresie 5-6 godzin, gdy trwa dłużej konieczna jest interwencja lekarza, gdyż po 10-12 godzinach następuje zamknięcie dróg rodnych wraz z łożyskiem, co prowadzi do poważnych komplikacji (infekcja). Przy ciąży mnogiej, koźlęta często rodzą się natychmiast, jeden po drugim. Czasami pomiędzy każdym koźlęciem koza kładzie się, odpoczywa (nawet do 30 minut). Najczęściej poród odbywa się bez pomocy hodowcy. Pojawienie się na początku przednich kończyn z położoną między nimi główką, to najbardziej prawidłowe ułożenie koźlęcia. Prawidłowy jest również poród tylnymi nóżkami. W przypadkach niewłaściwego ułożenia płodu (podwinięcie nóżki czy główki, poród pośladkowy) doświadczony hodowca może odpowiednio ustawić go zdezynfekowanymi (np. jodyną), nasmarowanymi wazeliną rękami. Przy niewystarczającym parciu, ale prawidłowym ułożeniu płodu, można zdecydować się na udzielenie pomocy przez bardzo uważne, delikatne wyciąganie płodu (sznurkiem zaczepionym na nóżkach), zsynchronizowane z parciami kozy.
Po wykocie należy:
-usunąć koźlęciu śluz z pyska i nosa
-wytrzeć suchą szmatką (często podsuwa się koźlę matce do wylizania)
-gdy konieczne, obciąć pępowinę na wysokości 5-8 cm ( jeśli matka tego nie zrobi odgryzając pępowinę), pozostałość pępowiny zdezynfekować jodyną lub fioletem
-umieścić w suchym, czystym kojcu, wyścielonym świeżą ściółką
-poić siarą w 6-8 godzin po wykocie.


  PRZEJDŹ NA FORUM