Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: pod Łęczycą
Posty: 204 #2007964 Od: 2014-1-10
| Witam A ja ze swej strony polecam znakomitą i do tego leczniczą nalewkę( na zimowe wieczory) z rokitnika . To rzadka i trudna do zdobycia nalewka( ze względu na trudności z pozyskaniem owoców), a bardzo smaczna i ma piękny bursztynowy kolor. Na 1kg owoców( zebranych w sierpniu i zamrożonych do jesieni) trzeba użyć i zalać 1 litr spirytusu 70%, dodać wg uznania parę lasek suszonych wanilii i odstawić w chłodne miejsce na 3 miesiące. Potem zlać pierwszy nalew do osobnego słoja, zmacerowane owoce zalać syropem w proporcjach na 1 kg owoców 1 litr wody plus 0,8 kg miodu akacjowego lub lipowego, znowu odstawić na 3 miesiące. Po tym czasie zlać drugi nalew( z syropem) i połączyć z pierwszym nalewem( spirytusowym). Odczekać 1-2 miesiące aż się wyklaruje i można degustować. |