| | |
| jacek | 28.02.2015 19:46:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zborowice małopolskie
Posty: 182 #2056028
Od: 2014-3-17
| Jak trafisz na rolnika który nic nie chowa a bierze dopłaty za łąki i musi skosić , jak mu się chce kostkować, to ładne siano kupisz za psie pieniądze. |
| | |
| Electra | 19.04.2024 10:38:05 |
 |
|
| | |
| CheNelly | 29.05.2015 16:13:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2115387
Od: 2015-5-28
| Na szczęście my zboże mamy swoje, ale ostatnio wyprzedawaliśmy nadwyżki pszenica po 60 zł/100 kg, owies po 50 zł/100kg, ale sprzedaliśmy sąsiadom po 45, bo wzięli dwie tony  Siano u nas po 300 zł/tona. Zostało nam jeszcze jęczmienia, ale nie sprzedajemy, bo trochę brzydki.
Już niedługo żniwa  |
| | |
| maszka | 29.05.2015 16:53:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 129 #2115399
Od: 2015-4-14
| Żniwa??? U nas w górach wczoraj dosypało śniegu. Temperatura kilka stopni. Zboże kiełkuje... |
| | |
| CheNelly | 29.05.2015 16:55:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2115401
Od: 2015-5-28
| U na już pszenica ozima ma kłosy, jęczmień i owies ładnie rosną, tylko deszczu by się przydało, bo sucho jest... |
| | |
| LadyM. | 29.05.2015 22:32:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2115549
Od: 2013-3-22
| Dałabym Ci trochę tego deszczu. Znów jakoś nierównomiernie w tym roku deszczem obdzielają. U mnie ciężko wykraść dzień bez deszczu.
Owies kupowałam 2 miesiące temu po 45 zł u sąsiada. Ale kiepski. I ładny, pełny, 2 wsie dalej po 43zł. Sąsiadce płacę za mieszankę po 50zł, bo tak mi jakoś wypada -ona nigdy nie wie po ile jest, więc ja musze sugerować cenę.
Ciekawe jaki mój wyjdzie. Syn posiał prawie hektar, niestety. |
| | |
| CheNelly | 29.05.2015 23:31:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2115576
Od: 2015-5-28
| Dlaczego niestety? Za mało będzie?
Chętnie przyjmę deszcz, bo pogoda u nas tragiczna. Niby się chmurzy co dwa - trzy dni, ale pokropi tyle co kot napłakał... |
| | |
| gawron | 02.06.2015 05:58:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Południowo-wschodnie Mazo
Posty: 320 #2117383
Od: 2013-11-5
| W mojej okolicy owies cenią od 300 do 450 złotych za tonę. Super opłacalność. Szkoda wchodzić w pole bo za paliwo się nie zwraca. |
| | |
| LadyM. | 03.06.2015 07:01:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2118083
Od: 2013-3-22
| CheNelly "Niestety" - bo za dużo będzie. Ja mam tylko 3 kozy. A posiał tyle, bo wiosna akurat taki kawałek rzepaku trzeba było zaorać i nie było co z tym zrobić potem już. |
| | |
| donka246 | 19.02.2016 14:59:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 72 #2242089
Od: 2015-12-27
| Jak u Was z cenami owsa i siana? I ogólnie z dostępnością. |
| | |
| LadyM. | 19.02.2016 16:04:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2242105
Od: 2013-3-22
| Rosną.. |
| | |
| donka246 | 19.02.2016 16:19:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 72 #2242108
Od: 2015-12-27
| U mnie nie dość że złej jakości to ceny ok.5 za kostkę. Kozom zbytnio nie smakuje i jestem zmuszona poszukać i kupić u kogoś. Mam nadzieję że kupie jakieś fajne smaczne |
| | |
| Electra | 19.04.2024 10:38:05 |
|
|
| | |
| LadyM. | 19.02.2016 16:42:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2242117
Od: 2013-3-22
| W tym roku nie ma co liczyć na niskie ceny siana, bo go po prostu nie ma. Pierwszy pokos był taki o, a drugiego pokosu w większości nie było. |
| | |
| artambrozja | 19.02.2016 16:46:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #2242119
Od: 2013-3-25
| donka, tydzień temu kupiłam 100 kostek tych większych po ... 3.5 ! siano rewelacyjne, piękne i pachnące, a słomę dostałam po 2 zeta. Trafiłam na gospodarza który likwidował swoją zwierzynę i chciał się pozbyć siana
_________________
MANUFAKTURA AMBROZJI |
| | |
| LadyM. | 19.02.2016 16:54:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2242122
Od: 2013-3-22
| No to Ci się super udało! |
| | |
| annorl1 | 19.02.2016 17:10:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #2242129
Od: 2014-1-18
| U mnie słoma po 2zł. bez zmian. Siano po 3zł., ale na razie na szczęście nie potrzebuję. Owies kupowałam po 50zł/metr, ale to juz ostatnia była wybłagana wręcz porcja, teraz będzie trzeba szukac u kogoś innego  Nie wiem po ile, ale to najmiejszy problem, nie wiem na jaki trafię. Na razie zapas mam jeszcze, bo półtora worka prawie, ale to sie kurczy...Tym bardziej, ze króliki też z jednego worka z kozami "zjadają" |
| | |
| donka246 | 19.02.2016 18:16:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 72 #2242151
Od: 2015-12-27
| artambrozja to naprawdę miałs okazje. U mnie znalazłam dwie osoby które by sprzedały siano ale muszę zajechac i sprawdzić jakiej jakości bo nie chce wydać kasy w błoto i obie po 5zl za kostkę. I tak się cieszę że po 5 bo te co teraz mam kupilam po 6 i wydawało się bardzo dobre. Ale jedna koza je tak sobie a drugą to ostatnio prawe w ogóle przestała jeść siano.. A do tego czas wykotow się zbliża i wolalabym mieć dobre sianko |
| | |
| LadyM. | 19.02.2016 19:53:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2242179
Od: 2013-3-22
| Spróbuj dac im słomę. Moje wariatki z upodobaniem żrą "ścianę". Ponieważ wyżarły pszeniczną, włożyłma tam dwie kostki owsianej. No to się złapały i za owsianą. A siano swoją ścieżką. Choć drugi balot chyba gorszy id poprzedniego, bo nieco mniej ochoczo. Z tego pierwszego pod nogi się nic nie dostawało. Teraz ścielą. Tak, ze i tak do końca nie wiesz, jak będzie z kupionym sianem.
Tobie może się ono wydać na oko i na węch super, a kozy i tak powiedzą, ze be.
Najlepiej weż po kostce od każdego na próbę.
W kostkach jest taka możliwość. Z balotem gorzej. |
| | |
| donka246 | 19.02.2016 21:46:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 72 #2242224
Od: 2015-12-27
| Jutro mam jechać po to siano, więc chyba wezme po kostce tak jak mówisz i spróbuje. N razie to wygląda tak że Mela je ze smakiem to siano ale w bardzo dużo ląduje na ziemi, natomiast Zocha przez cały czas ma w podajniku siano zmieniane co dwa dni i wydaje mi się że nawet nie tkniete jest. Ostatnio sprobowalam słomę ale efekt ten sam. Parę dni temu cudem okazało się że zjadla wszystko, całe siano z pofajnkia ale było to raz w przeciągu ok. miesiąca. Inne rzeczy je je normalnie. Zobavzymy co bedzie jak kupie inne siano |
| | |
| LadyM. | 20.02.2016 09:34:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2242322
Od: 2013-3-22
| Jeżeli chodzi o siano osobiście zbierane, to mamy ewentualnie jakiś wpływ na jego jakość (biorąc jeszcze pod uwagę wpływ pogody, na który nie mamy wpływu, ale możemy w oparciu o prognozę zaplanować termin koszenia)
Natomiast, jeżeli kupujemy siano, to już jest różnie.
Często się zdarza natrafić na siano powstałe z koszenia roślin, które już zawiązały nasiona. Jak mamy w sianie baardzo długie trawska to ono jest właśnie takie. Jest mało wartościowe, a kozy niechętnie jedzą te długie słomy. No i oczywiście lepiej im smakuje siano łąkowe, czyli takie w którym jest dużo różnych "chwastów", a nie sama trawa. |
| | |
| agnieszka1975 | 21.02.2016 10:51:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 41 #2242829
Od: 2015-6-16
| A mi się trafiło całkiem nieźle. Około 8 kilometrów ode mnie mieszka starsze małżeństwo, którzy sprzedali krowę i chcą się pozbyć siana ze stodoły. Moje kozuchy te siano wciągają, że świst idzie. Jedyny problem to ten, że siamo muszę pakować do worków - jest luzem. |
| | |
| Electra | 19.04.2024 10:38:05 |
|
|
