NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » FORUM OGÓLNE » KOZIOŁ W ZAGRODZIE-OGÓLNE PROBLEMY I ZALETY UŻYTKOWANIA

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 8 / 9>>>    strony: 1234567[8]9

Kozioł w zagrodzie-ogólne problemy i zalety użytkowania

  
Esti
09.12.2015 11:36:13
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: podlaskie

Posty: 898 #2211904
Od: 2013-3-22
zakręcony
_________________
http://ostatnizakret.blogspot.com/
  
Electra24.04.2024 17:51:00
poziom 5

oczka
  
kasiabasia
09.12.2015 11:58:36
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: okolice Mińska Mazowiecki

Posty: 49 #2211909
Od: 2014-7-25
Miało być schludnie i czysto smutny
  
LadyM.
09.12.2015 14:25:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2211949
Od: 2013-3-22
Było dechy calowe przywiercić i wapnem pomalować. I tak nie ma gwarancji, że nie dałby im rady.
  
kasiabasia
09.12.2015 14:44:01
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: okolice Mińska Mazowiecki

Posty: 49 #2211960
Od: 2014-7-25
Ja chyba dobuduję kawałek - bo wyobrażam sobie co będzie wyczyniał jak kozy będą w rujce smutny
  
Hope
09.12.2015 16:51:27
Grupa: Użytkownik

Posty: 10 #2211993
Od: 2015-12-5


Ilość edycji wpisu: 3
KasiaBasia nie trzymaj dwóch agresywnych kozłów w stadzie. Rozważyłabym na Twoim miejscu ubój tego młodszego. Co do zabezpieczeń to proponuję boks z grubych desek, szczelny i wysoki, aby nie mógł przeskoczyć, do tego masywna furtka z dobrym zamknięciem i dużymi zawiasami.
Ogranicz podawanie zboża i absolutnie nie pozwól żeby wyjadał kurom.

Co do wychowania to nie poradzę, sama sobie nie radziłam ze swoim pierwszym kozłem - wariatem, który rozwalał wszystko. Dlatego teraz mam łagodnego dekoronizowanego koziołka. Ale są na forum specjaliści którzy może coś podpowiedzą.
  
LadyM.
09.12.2015 17:36:16
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2212010
Od: 2013-3-22
I najlepiej w ogóle, jak by był w osobnym pomieszczeniu. Smród jest,no, powiedzmy, w zależności od czułości powonienia. Moje powonienie jest niezbyt czułe, ale mi przeszkadza.

Mam aktualnie w ajencji młodego wariata, który na dzień dobry zrobił demolkę totalną. Łącznie z przesunięciem jednego słupa w obórce.
Tak, że dechy grube, najlepiej umieszczone pionowo, bo na najdrobniejszym występie stanie. Zawiasy w bramce takie, żeby nie mógł wysadzić bramki z zawiasów.

Ten mój ajencyjny jest w tej chwili w kojcu z metalowych prętów. Po brawach na rogach widzę, że wali tymi rogami nie tylko po ścianach, ale po prętach także. Jakoś na razie (odpukać) wiadro z woda znajduje się w normalnej pozycji, pozostałe naczynia, w których dostaje jeść - fruwające są.
  
CheNelly
03.02.2016 13:10:22
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie

Posty: 270 #2234577
Od: 2015-5-28
Mój kozioł dzisiaj pierwszy raz mi się postawił, a ma teraz rok i nigdy nie pokazywał (dosłownie i w przenośni) rogów. Nie spodobało mu się, że nie pozwoliłam jego koleżankom zjeść suchą karmę dla kotów. Szybko go utemperowałam i pokazałam, gdzie jest jego miejsce w tym stadzie bardzo szczęśliwy Mam nadzieję, że szybkie reakcje na takie zachowania utemperują jego charakter.
Co do zapachu, to mój kozioł w ogóle nie śmierdzi, chyba miałam szczęście, że trafił mi się takie nieśmierdzący.
  
grazyna255
30.06.2017 21:55:27
Grupa: Użytkownik

Posty: 4 #2439166
Od: 2017-6-30


Ilość edycji wpisu: 1
Posiadanie własnego kozła to prawie same zalety... prawie, no bo przecież wszystkie problemy o których piszecie do zalet należeć nie mogą. Może mam słabą wyobraźnię, ale ja właśnie nie wyobrażam sobie, że z moimi panienkami poszukuję kawalera. Po pierwsze ruja u kozy trwa krótko i trzeba ją zauważyć. Można wypożyczyć, ale... hm... ja nie wyobrażam sobie, że wypożyczam komuś swojego kozła, za którego dałam sporo kasy, o którego dbam a ktoś go weźmie i niekoniecznie będzie o niego dbał, może przywlecze jakieś choróbsko etc. No a jeśli ja sobie tego nie wyobrażam, to również nie wyobrażam sobie, że proszę o to kogoś. Gość, od którego kupowałam koziołka dla swoich kozłów robił sprężynujące ściany. Nie przyjrzałam się dokładnie, ale może Wy coś wymyślicie... Całe ściany umieszczał na gumach - mówił, że już niczego mu nie rozwalają.
I jeszcze jedno... smak mleka nie ma wiele wspólnego z kozłem. Miałam różne kozy. To zdecydowanie zależy od rasy czy domieszek ras. Obecnie mam kozy o słodkim pysznym mleku, kozioł stoi osobno latem a od jesieni do wiosny razem z panienkami.
  
karollawa87
20.06.2018 05:21:39
Grupa: Użytkownik

Posty: 11 #2556472
Od: 2018-4-5
Co zrobić żeby capek był łagodny, nie bawię się z nim w bucanie, karmię z ręki. Chcę żeby był przyjazny jak pies, a on odgania nawet innych od jedzenia, chociaż wystarcza dla wszystkich...Chcę dać mu dożywocie, ma 6 mcy. Proszę o rady.
  
barbik
20.06.2018 12:58:29
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lublin

Posty: 271 #2556518
Od: 2014-11-5
Kogo odgania od jedzenia? Ciebie czy kozy? i dla kogo ma być przyjazny?
Coś mi się wydaje, że nie bardzo znasz się na zachowaniach kóz w stadzie.
Mądry kozioł rządzi stadem, mniej więcej w ten sposób: "ja jestem najważniejszy i najpierw jem sam, jak się najem może jeść reszta" i kozy mają być posłuszne jego zaleceniom, jeśli nie to dostają szkołę. Kozła fajtłapę musiałabyś bronić przed kozami, żeby go nie zabiły.
A przyjazny i łagodny ma być dla Ciebie.
  
karollawa87
20.06.2018 17:59:22
Grupa: Użytkownik

Posty: 11 #2556573
Od: 2018-4-5
    barbik pisze:

    Kogo odgania od jedzenia? Ciebie czy kozy? i dla kogo ma być przyjazny?
    Coś mi się wydaje, że nie bardzo znasz się na zachowaniach kóz w stadzie.
    Mądry kozioł rządzi stadem, mniej więcej w ten sposób: "ja jestem najważniejszy i najpierw jem sam, jak się najem może jeść reszta" i kozy mają być posłuszne jego zaleceniom, jeśli nie to dostają szkołę. Kozła fajtłapę musiałabyś bronić przed kozami, żeby go nie zabiły.
    A przyjazny i łagodny ma być dla Ciebie.





No pewnie, że się nie znam, gdybym się znała to by mnie pewnie tutaj nie było. Odgania oczywiście kozy, nie lubię takich brzydkich zachowań u nikogo wesołyChcę żeby był przyjazny dla mnie....z tego co wyczytałam tutaj będę stosować takie oto rady: zabrałam mu owies a chlebuś ograniczę barrdzo, chociaż to mój przyjacielski dla niego gest, nie dotykam go w okolicy głowy bo naprawdę tego nie lubi od razu atakuje mnie rogami no i w razie potrzeby skorzystam z psikacza... czy coś jeszcze powinnam dodać?
  
Electra24.04.2024 17:51:00
poziom 5

oczka
  
barbik
21.06.2018 21:10:39
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lublin

Posty: 271 #2556879
Od: 2014-11-5


Ilość edycji wpisu: 1
Odganianie kóz jest brzydkim zachowaniem tylko dla ludzi oczko kozy sobie poradzą ( są oczywiście małe wyjątki typu zagłodzenie kozy nieakceptowanej przez stado, ale przy małej ilości kóz łatwo to zauważyć i odizolować takową).
Prawdę mówiąc jeśli atakuje rogami to nie jest dobrze, psikacza chyba nie stosowałam, ale jakieś chlapnięcie wodą może i tak, chociaż nie pamiętam(a już na pewno nie na kozła, bo jakoś nie było okazji).
Mam kozę bijącą i na nią najlepszym sposobem jest klaps na dupę, jak się za bardzo rozbisurmani.
A wracając do kozła, masz go od urodzenia? Od początku uderzał? Nigdy nie chciał się głaskać?
Moje lubią głaskanie po policzkach i to ich bardzo uspokaja.

Na korekcję zachowań dość dobrym sposobem jest pociągnięcie za ucho w momencie próby uderzenia.
Tylko jeśli bicie koziołek ma "w genach" to nigdy nie będziesz go pewna.
Ja niestety nie zostawiam do hodowli koziołków które od początku biją, bo uważam, że tej cechy nie wyeliminuję, ale wszystkich rozumów nie zjadłam i może się mylę ( chociaż patrząc na moją bijącą kozę, utwierdzam się w przekonaniu że wyeliminować się nie da, na dodatek każde koźlę po niej robi to samo).

Mój poprzedni kozioł kupiony w wieku 7-miu miesięcy nastawiał łepetynę do głaskania całymi dniami i to uwielbiał,ocierał się, przytulał itd. a i tak od czasu do czasu próbował delikatnie sprawdzić kto rządzi.
Obecny ma trochę ponad rok, wychowany u mnie od urodzenia, karmiony po urodzeniu strzykawką( po bardzo ciężkim porodzie) jeszcze nigdy nie wpadł na pomysł chociażby próby nastawienia rogów na mnie, ale jest jeszcze młodziutki, więc zobaczymy. A jeszcze tylko dodam, że wiecznie go gmyram po grzywce, bo ma cudnego loka i jeszcze drapię miedzy rogami( czego nikt nie poleca z wiadomych względów, a na moje "kozioły" nie działa negatywnie)
  
gawron
22.06.2018 06:00:59
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Południowo-wschodnie Mazo

Posty: 320 #2556939
Od: 2013-11-5


Ilość edycji wpisu: 1
Moim zdaniem charakter kozła jest bardzo uzależniony od hodowcy u którego się urodził. Zakupiony koziołek nawet w wieku 2 miesięcy jest w pewnym stopniu ukształtowanym zwierzęciem i bardzo trudno to zmienić. Koziołek, który ustępuje z powodów przemocy używanej przez właściciela, nigdy nie będzie grzecznym a raczej ciągle wyczekującym na okazję. Choroba czy chwilowe osłabienie hodowcy natychmiast wyzwoli w nim agresora. Trochę młodzieży już wychowałem i wiem, że w znacznym stopniu można obłaskawić zwierzę u nas urodzone aczkolwiek nie w 100% Dobrze wychowany młodziak po zmianie miejsca zamieszkania może powrócić do złych zachowań jeśli jest źle traktowany przez nowego właściciela.
  
karollawa87
22.06.2018 10:33:23
Grupa: Użytkownik

Posty: 11 #2556983
Od: 2018-4-5
Kupiłam go tydzień temu, zaczynam żałować tej decyzji, będę się męczyć bo przecież go nie zjem, przeskakuje dziad wszystkie boksy w koziarce, nie chce go na wiązać, szkoda mi go. Czuję niemoc
  
barbik
22.06.2018 16:56:13
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lublin

Posty: 271 #2557080
Od: 2014-11-5
    gawron pisze:


    Trochę młodzieży już wychowałem i wiem, że w znacznym stopniu można obłaskawić zwierzę u nas urodzone aczkolwiek nie w 100% Dobrze wychowany młodziak po zmianie miejsca zamieszkania może powrócić do złych zachowań jeśli jest źle traktowany prze nowego właściciela.


Nie do końca zrozumiałam, mówisz o obłaskawianiu koziołka ( czy innego gadka), który prawie od urodzenia próbuje dominować?


karollawa87 No i niestety chyba mamy odpowiedź, będzie ciężko skoro go nie wychowywałaś, i jak pisze Gawron, zawsze będzie czekał na okazję, jeśli ma naturę agresora.
Co do zjadania wiem, że trudno sobie to wytłumaczyć, ale decydując się na hodowlę i rozmnażanie zwierząt typu kozy, prędzej czy później staniesz przed takim dylematem. Zjeść szkoda, kupca nie ma a trzymać wszystkich się nie da. Lub jak w tym przypadku, bać się kozła całe jego życie, czy się pozbyć wcześniej. Nie chcę Cię straszyć, ale taki 7-mio miesięczny sporo urośnie i o ile teraz uderzenia są jeszcze dosyć zabawne to u takiego 1,5- rocznego na pewno nie będą.
A przypadkiem nie wiesz jak zachowywał się u hodowcy u którego go kupiłaś? Jest niewielka szansa że może zmiana miejsca tak podziałała na zwierzaka, że rogi pokazuje. Popróbuj może raczej łagodnie, ale stanowczo pokazać mu jego pozycję i to że Ty rządzisz w stadzie, ale gwarancji nie ma.
I jak mawiała teściowa mojej koleżanki o własnym synu " nie żałuj chłopa, bo on Cię nie pożałuje" - kozioł też nie jęzor
  
karollawa1987
27.06.2018 16:08:03
Grupa: Użytkownik

Posty: 16 #2558959
Od: 2014-7-28
Będę próbować aż do skutku, rozmawiałam z właścicielką (byłą) i ona mówi, że dobry sposób u niej na koziołki to karmienie z ręki, robię tak 3 dzień i chyba to faktycznie go jakby przekonuje, chociaż myślałam że moje koziaki to raczej będą pieszczochy wesoły ale ten pieszczoch będzie wyjątkowo kaskaderski....ja się nie poddam!lol
  
toke8009
21.01.2019 14:51:32
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 124 #2629901
Od: 2018-11-18
WSzystko ma swoje plusy i minusy. Plusem posiadania włąsnego kozła jest_ na pewno większa skuteczność krycia (jak sama wybierasz moment do krycia to różnie to bywa - kozioł o wolnym dostępie do kóz na pewno nie przegapi tego " włąściwego" momentu - tu skuteczność krycia sięga 100% (krycia z ręki, czyli jeżdżenie na randki niestety nie dają tak dobrego wyniku), druga sprawa to właśnie te jeżdżenie...Po pierwsze w aucie osobowym nie wolno wozic kóz(jak policja cie złapie to daja 500zł mandatu i jesli dobrze pamietam to 6pnk karnych),czesto nalezy jechac na krycie więcej niż raz(najlepiej jak juz jechac to zostawic kozę na kilka dni u kozła,żeby z nia tak nie latac w te i zpowrotem) no i o skuteczności krycia dowiesz się w ciągu następnych ok 3 tyg (jak nie powtórzy ruji to prawdopodobnie jest "zaciążona", o kosztach paliwa do dowozu kóz na krycie wspominac nie muszę, pozostaje jeszcze kwestia opłaty za krycie (zwykle 30-100zł), no i zawsze jest problem bo się musisz kogoś "prosić" - np twoja koza włąśnie dostała mega rui, wypadało by ją pokryć, a np włąściciel capa akurat jest na wakacjach, albo jest w pracy, albo nie ma teraz czasu na wasz przyjazd...Nastepny termin dla ciebie na krycie kózki bedzie dopiero za ok mieś, więc o tyle jestes w plecy...
A Teraz minusy - kozioł żre...i to sporo, przez cały rok a potrzebny jest na max 2-3 tyg w roku, co do zapachu jest to w dużej mierze cecha osobnicza(tak jak zapach potu u ludzi, jedni smierdzą bardziej niż inni) - przy czym w okresie rujowym (na jesieni ok -2 mieś) kozły wszystkie śmierdzą (mniej lub bardziej) - Kolejną sprawą jest agresja u kozłów (trzeba wybrac kozła łagodnego(niestety kozły awet te grzecznę zawsze są trochę bardziej zadziorne i nieposłuszne niz kozy...) - osobiście polecam bezrożnego - tylko przeczytaj koniecznie o krzyżowaniu , bo dwóch bezrogich sie nie krzyzuje), Co do mleka - mleko chlonie WSZYSTKIE zapachy - zapach kozła z koziarni, obornika jesli jest głęboka ściółka a nie ma oddzielnego miejsca udojowego, zapachy z lodówki w której trzymamy mleko po udoju...Po prostu najlepiej trzymać higienę w koziarni, kozła w oddzielnym pomieszczeniu i oddzielne pomieszczenie udojowe (w ostateczności np wyprowadzać do udoju na łąkę,bo mleko dojone w koziarni tez może nabrać tego zapachu koziarni,a mleko po udoju trzymac w hermetycznie zamkniętych pojemnikach lub w specjaninych chłodziarkach do mleka, a mieszczuchy bywają bardzo wrażliwe na zapach zwierząt,-p No i kozła co jakiś czas trzeba zmieniac (zawsze wtedy jak planujesz zostawić do dalszej hodowli córki obecnego kozła).
No i jak masz czyjegoś kozła to nie masz pewności jakie geny on posiada/przekazuje, a udowodnione jest,że akurat gen na mlecznośc w dużej mierze dziedziczy sie po linii męskiej (choć z drugiej strony jest to spora szansa podreperowania mleczności w stadzie przy użyciu lepszego kozła, a przy znacznie mniejszych kosztach niż zakup od razu mega mlecznych kóz - choć wtedy polepszenie mleczności w stadzie nastapi najwcześniej po 2-3 sezonach, jak córki po dobrym koźle zaczną laktację - Ale i tak łatwiej kupić 1 rasowego kozła, niz 10 czy 20 kóz wysokomlecznych...
Konkludując, jak masz 1, 2 czy 3 kozy to zwyczajnie nie opłaca się karmić i szarpać się cały rok z kozłem (za krycie i tak zapłacisz mniej niż za żarcie przez cały rok dla kozła). Ale powyżej tych 3-4 kóz to chyba warto rozważyć już zakup własnego kozła,żeby się z całym stadkiem nie wozic po okolicy,-p A jak masz 5 samic zarejestrowanych(zakolczykowanych) to armir wypłaca raz w roku "dopłatę" w wys 360 zł - jak raz na utrzymanie roczne kozła starczy,-p
  
monia8366
17.05.2020 20:03:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #5458922
Od: 2013-3-21
    Wiktor pisze:

    Jak nauczyć kozła do samotnego życia ? Cały czas uderza w drewnainy domek rogami i beczy cały dzień
    Na noc zamykam go do koziarni obok boku dla kóz. Wcześniej chodził z nimi na pastwisko ale był agresywny i jurny zabardzo. Moze zostawić mu koziołka z tegorocznych wykotów. Pomocy

_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
monia8366
17.05.2020 20:04:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #5458923
Od: 2013-3-21
Musi mieć towarzystwo
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
kasiula
17.05.2020 20:35:01
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 33 #5458932
Od: 2020-4-19
Dlaczego dwóch bezrogich się nie krzyżuje?
  
Electra24.04.2024 17:51:00
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 8 / 9>>>    strony: 1234567[8]9

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » FORUM OGÓLNE » KOZIOŁ W ZAGRODZIE-OGÓLNE PROBLEMY I ZALETY UŻYTKOWANIA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny