NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » FORUM OGÓLNE » PSY W OBEJŚCIU

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 16 / 19>>>    strony: 123456789101112131415[16]171819

Psy w obejściu

  
acerprzemo
15.03.2015 20:51:05
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 414 #2068591
Od: 2014-10-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Mam psa przy budzie ale wiązany tylko ma noc. W ciagu dnia ma wolność. Wiesz jak widzę te blokowe psy wyprowadzane tylko na siku i kupke i prędko do domu bo np wieje pada grzeje właścicielowi to żal mi tych psów.
  
Electra19.04.2024 18:26:03
poziom 5

oczka
  
PatiB
15.03.2015 20:59:33
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 447 #2068595
Od: 2014-6-23
albo z psem na spacer ...czyli do sklepu
  
Jagienka
15.03.2015 21:25:45
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie

Posty: 82 #2068627
Od: 2014-11-19


Ilość edycji wpisu: 1
PatiB, często widzę jak rano pańcia idzie z psem na spacer.Uwiązuje psa do kraty przy sklepie, robi zakupy i szybko wraca do domu bo czas do pracy.

Ale to nie jest reguła.Sama miałam yorka i widywałam na spacerach różnych psiarzy.Jak zwykle są tacy co mają psa bo mają albo dziecko dostało w prezencie na komunię i są miłośnicy tych zwierząt co mają czas dla swojego pupila.
  
LadyM.
15.03.2015 21:29:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2068633
Od: 2013-3-22
Przemek, jak wieje -pada-grzeje właścicielowi, to raczej psu tak samo. Moim czasem bardziej niż mnie wieje-pada-grzeje i mniej sa skłonne do łażenia podczas wrednej pogody niż ja.Czarna czasem jak pada, to wystawi nos za drzwi i natychmiast wraca. Bo ja mieszkam na wsi, ale psy mam jakby blokowe. Tyle, że więcej miejsca nieco mają niż w bloku. No, duże nieco. Na zewnątrz przebywaja tylko ze mną.
Z powodu pewnych historycznych zaszłości mamy parcelę nieogrodzoną i pies luzem na zewnatrz nie ma racji bytu. Jeden tylko był taki znajdek -Łatek, który się z podwórza na krok nie ruszył.
A teraz mam mieć leonbergera na przechowanie i muszę mu kawałek zagrodzić. I to oczywiście nie może być kojec, tylko taki kawałek, żeby się miał gdzie rozpędzić.

Co do reszty, to zgadzam się w całości z WBP. Tyle, że psy do maleńkiego mieszkanka w bloku powinny być wybierane jakoś z sensem. Bo np. 3 suki hodowlane goldena w mieszkaniu jednopokojowym 30metrowym to lekka przesada. W centrum miasta na ogół nie ma możliwości puścić psa żeby się wybiegał. I rozsądny właściciel nie puszcza, bo jest to niebezpieczne dla psa i reszty.

Poza tym mieszkając w mieście i pracując w korporacji, gdy się jest 12 godzin poza domem nie powinno się nawet myśleć o posiadaniu psa. Chyba, że 2 jorki, które załatwiają się do kuwety. 2-bo jeden umarłby z samotności.
  
Gosiab
15.03.2015 21:52:30
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie

Posty: 94 #2068649
Od: 2014-1-26
pies ma bardzo silną potrzebę posiadania swojego stada,jak zostaje sam jest nieszczęśliwy,nie rozumie dlaczego stado go zostawiło.Jest to duży stres.Dlatego psa nie powinny mieć osoby które cały dzień są wpracy.Rozwiązaniem jest drugi pies,ale tu jest niebezpieczeństwo,że we dwójkę będą więcej psocić.Do małego mieszkania,pies się przyzwyczai będzie szczęśliwy że jest przy swoim panu.Ludzie też nieraz żyją w kiepskich mieszkaniach.Duże psy zwykle są mniej ruchliwe,więcej śpią.Długi spacer raz dziennie i 2 -3 wyjścia na siu siu wystarczą,byle ze swoim panem.Na łańcuchu,czy w kojcu psy cierpią głównie z samotności.zmieszany
  
kalinka27
29.03.2015 23:02:33
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: wilkowice k rawy mazowiec

Posty: 82 #2080465
Od: 2014-11-3
Wreszcie w naszej wsi zachodzą zmiany.Nowy wójt, nowy sołtys. Dotyczą naszych czworonogów, psów i kotów mianowicie chcą wyeliminować ilość bezdomnych zwierzaków czyli nie wolno wyrzucać psa lub kota,musimy mieć ogrodzone podwórko i piesek który biega wolno musi mieć obróżkę z identyfikatorem.Poruszane są również kwestie warunków bytowych pupili którzy mieszkają na łańcuchach lub w kojcach.Są przewidziane kary za nieprzestrzeganie. Jestem ciekawa czy ktoś będzie przestrzegać tego.Ja muszę tylko zakupić obróżkę, uszczelnić w jednym miejscu płot oraz wyczyścić u jednego psa nieczystości.A jak u was zmienia się coś w tej kwestii?
_________________
witam jestem początkującym hodowca mam białą kózkę Zuzie oraz koziołka o imieniu Babino i chętnie chciała bym poradzić się kogoś doświadczonego
  
gawron
30.03.2015 05:52:48
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Południowo-wschodnie Mazo

Posty: 320 #2080520
Od: 2013-11-5
Pieski i kotki owszem trzeba ratować ale co z ludźmi ?????
  
Esti
30.03.2015 08:27:59
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: podlaskie

Posty: 898 #2080563
Od: 2013-3-22
Tu jest temat o kotkach i pieskach zakręcony
_________________
http://ostatnizakret.blogspot.com/
  
LadyM.
30.03.2015 09:12:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2080585
Od: 2013-3-22
Przepraszam, ale denerwuje mnie bardzo gadanie typu, "że się rozczulamy nad psami i kotami, a dzieci głodują".
Czy dlatego, że dzieci głodują, że są ludzie bezdomni i bez pracy należy przestać przejmować się losem zwierząt?
Prawda jest taka, że nikt z nas, razem ani pojedynczo, nie nakarmi wszystkich głodujących, ani nie uratuje wszystkich głodnych i dręczonych zwierząt.
Ale jeżeli możemy choć jedno zwierzę uratować lub poprawić jego los, to czemu nie? No i oczywiście najlepiej zacząć od siebie i okolicy. Czyli usunąć nieczystości, które nam ktoś musiał pokazać.
Jeżeli możemy raz chociaż nakarmić jednego głodnego, to czemu nie? Tyle, że ja na ogół mam do czynienia z "głodnymi inaczej", więc z zasady jałmużny nie daję.

I te "społeczne" pieniądze, które ida na zwierzęta w żadnym wypadku nie poszłyby na głodnych. Więc nie ma o co alarmu podnosić. Za zwierzęta też jesteśmy odpowiedzialni, bo to "dzięki" nam one sa i jest ich tyle. Głównie za sprawą zawziętych wrogów sterylizacji i sterowania płodnością zwierząt.
  
roman.kutas
14.12.2015 00:46:46
Grupa: Użytkownik

Posty: 15 #2213740
Od: 2015-12-14
    acerprzemo pisze:

    Mam psa przy budzie ale wiązany tylko ma noc. W ciagu dnia ma wolność. Wiesz jak widzę te blokowe psy wyprowadzane tylko na siku i kupke i prędko do domu bo np wieje pada grzeje właścicielowi to żal mi tych psów.
O czym w końcu jest mowa ? O psach w bloku czy o właścicielach co nie chodzą na spacery. Samo mieszkanie w bloku nie jest niczym złym. Pies śpi 18 godzin na dobę. Ważne są spacery. Jeden dłuższy i 2 krótsze.
  
LadyM.
14.12.2015 06:36:16
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2213750
Od: 2013-3-22


Ilość edycji wpisu: 1
Jak znam życie, to 3 razy trawka jest dla psa trochę mało. Chodzę z moimi psami 3 razy dalej lub bliżej w zależności od aury, ale w międzyczasie jeszcze parę razy zrzucam je ze schodów na szybkie sikanko na trawniku przed domem.
A weź w bloku pokonuj te schody (IV piętro bez windy, za każdym razem czapka, buty, kapota, smycz). I w dodatku właściciel pracuje : 10h go nie ma, a jak trafi na korpo, to 8h pracy jest relatywne bardzo.
W takie sytuacji jedynie 2 jorki lub maltańczyki i nauczyć do kuwety. (2 - żeby im samotność na psychikę nie padła i z nudów nie robiły demolki w domu)

PS. Jak miło spotkać w końcu kogoś, kto sam potrafi się ocenić....
  
Electra19.04.2024 18:26:03
poziom 5

oczka
  
roman.kutas
14.12.2015 14:36:21
Grupa: Użytkownik

Posty: 15 #2213922
Od: 2015-12-14
3 razy dziennie dla psa wystarczy. Po nocy pierwszy raz tak żeby się wysikał i zrobił kupę. Załóżmy że właściciel pracuje 8 godzin i ma pół godziny na dojazd to po 9 godzinach znowu wyście. Np to będzie o 16:30 pies zje główne danie. No i potem o 20:00 spacer przed spaniem żeby się jeszcze wypróżnił przed snem. Dla potrzymania kondycji i sprawności czasem dłuższe spacery zwłaszcza w weekendy kiedy jest wolne (jeśli ktoś pracuje poniedziałek - piątek)
  
LadyM.
14.12.2015 16:21:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2213955
Od: 2013-3-22
Jakby wystarczyło, to by mi pod drzwiami nie stała i nie prosiła się o sikanie. Zwłaszcza, że jak stoi pod drzwiami, to nie ma żadnego spacerowania, tylko na trawnik, siku i z powrotem.
jak się jest 9-10godzin poza domem, to się nie widzi, czy stoi, czy nie stoi pod drzwiami.
  
roman.kutas
14.12.2015 16:48:33
Grupa: Użytkownik

Posty: 15 #2213969
Od: 2015-12-14
    LadyM. pisze:

    Jakby wystarczyło, to by mi pod drzwiami nie stała i nie prosiła się o sikanie. Zwłaszcza, że jak stoi pod drzwiami, to nie ma żadnego spacerowania, tylko na trawnik, siku i z powrotem.
    jak się jest 9-10godzin poza domem, to się nie widzi, czy stoi, czy nie stoi pod drzwiami.
Masz małe pojęcia na temat psów. Przydałaby się jakaś edukacja. Bo jak pies się przyzwyczai że właściciel robi co on chce to potem to wykorzystuje.
  
LadyM.
14.12.2015 17:32:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2213983
Od: 2013-3-22
Tak, romanie kutasie. kupiłam se psa wczoraj i on mną rządzi. Może ty spróbuj sikać trzy razy dziennie. I jedz co dwa dni najlepiej. Głodówka oczyszcza organizm. Najlepiej też psu nie dawać jeść wcale i nie trzeba będzie z nim wychodzić.
  
Esti
14.12.2015 17:55:12
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: podlaskie

Posty: 898 #2213995
Od: 2013-3-22
Pies śpi 18 godzin na dobę? zdziwiony Szkoda, że moje o tym nie wiedzą.
_________________
http://ostatnizakret.blogspot.com/
  
LadyM.
14.12.2015 18:41:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2214015
Od: 2013-3-22
A czemu pies nie może czegoś chcieć? Zabawki, kostki, pobawić się, albo być pogłaskanym. tak poza harmonogramem ustalonym w regulaminie wojskowym.

A Ty się Marta nie znasz, więc się nie odzywaj. pan zielony Co z tego, że masz psy kilkanaście lat. Edukacja by Ci się przydała.

18 godzin to spi może stary pies. I to, jak się nikt nim nie zajmuje.

A propos edukacji w kwestii psów: proponuje np. Zapomniany język psów, Jan Fennell, albo John Fisher - Okiem psa.

A nick? Mój nick świadczy o mnie.

  
wiechu
14.12.2015 20:44:55
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 98 #2214061
Od: 2013-9-23


Ilość edycji wpisu: 1
przecie kutas to ozdoba tako jes z frendzelków, koniom sie takie uwiso na parade do chomonta, a jak pamietom to i Mickiewicz o kutasach pisoł, a i nazwisko takie moze być, a jak sie komusi brzyćko od razu widzi, ta i wiadomo co mu haj we głowie siedzi?...hej!
  
LadyM.
14.12.2015 21:29:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2214088
Od: 2013-3-22
Wiechu, jestes boski!
Tyle, ze wyraz ów staropolski dawno już staropolskie znaczenie ozdobne stracił i teraz każdemu się kojarzy jednoznacznie z innym zgoła dyndadełkiem.
  
roman.kutas
14.12.2015 21:30:08
Grupa: Użytkownik

Posty: 15 #2214089
Od: 2015-12-14
Jesteście wieśniakami więc macie zacofane poglądy i informacje. Wiadomo że to nie wasza wina. Wina braku informacji. Ale macie internet więc troszkę winy waszej jest. Trzeba szukać czytać. Jakieś fora o psach. Tam możecie wkleić moją wypowiedź i wszystko będzie się zgadzać. Jak pisałem rano po południu i wieczorem pies wyjdzie i będzie zadowolony. Ten drugi spacer powinien być dłuższy.
http://www.cafeanimal.pl/artykuly/do-poczytania/Jak-dlugo-spia-psy,4608
  
Electra19.04.2024 18:26:03
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 16 / 19>>>    strony: 123456789101112131415[16]171819

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » FORUM OGÓLNE » PSY W OBEJŚCIU

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny