NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » FORUM OGÓLNE » DOJENIE KOZY W PRAKTYCE.

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 12 / 14>>>    strony: 1234567891011[12]1314

Dojenie kozy w praktyce.

  
syriusz24
26.04.2016 13:34:06
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Tarnów

Posty: 81 #2275287
Od: 2015-7-11
    LadyM. pisze:

    Napisałam, co napisałam, bo moja koza ma cos takiego w jednej połówce wymienia. Jest to koza, której jestem już 3 właścicielem. I z czymś takim ją dostałam. U mnie problemów z wymieniem nie było żadnych. I tak sądziłam, że to pozostałośc po stanie zapalnym, zlekceważonym przez któregoś z poprzednich właścicieli.


Ja każdą opine szanuje i dziękuje za odp Moja też ma właśnie z jednej strony i czuc to dopiero po zdojeniu miejmy nadzieje ze przejdzie i ze nie jest to nic poważnego jesli bedzie gorzej będę dzwonił po wet.
  
Electra19.04.2024 18:57:13
poziom 5

oczka
  
Ostry
26.04.2016 17:23:39
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 113 #2275379
Od: 2016-4-16
Weterynarzem nie przejmowałbym się. W końcu mu płacisz. Jakby donosił to straciłby klientów. Generalnie tylko powiatowi bywają złośliwi.
  
maszka
27.04.2016 16:24:39
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 129 #2275893
Od: 2015-4-14
Naszych wetów kolczyki nie obchodzą, bo to sprawa Agencji, a nie ich.Oni maja leczyć, a nie kontrolować kolczykianiołek
  
syriusz24
11.05.2016 12:40:41
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Tarnów

Posty: 81 #2281921
Od: 2015-7-11
Witam takie pytanie moja panna miała dwójkę i obie ładnie pija ale mimo to ona dwa razy dziennie ma prawie 2 litry mleka i zdajam do końca czy dobrze robie? wydaje mi sie ze tak bo jak bym nie zdajał to zapalenie gotowe. Dodam ze małe maja prawie 3 tygodnie
  
wiejskikoszyk
11.05.2016 22:46:21
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Czerniewo, pomorskie

Posty: 129 #2282228
Od: 2015-1-31
Jak widzisz, że małe są najedzone i brykają, a mleka jest zbyt dużo to zdajaj. Oczywiście jak już doisz to do końca. Naprodukuje dzieciom za chwilę.
_________________
https://www.facebook.com/wiejskikoszyk
  
annaka
23.06.2017 22:46:24
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 53 #2437614
Od: 2017-6-11
Wstrzymuje całe mleko, czy tylko część? Ja daję kozuchom jedzonko podczas dojenia, przed udojem robię im masaż wymienia, oklepuję i doję. W trakcie też jeszcze oklepuję i pod koniec. I tak zdajam do ostatniej kropli. Napisz coś więcej.
  
annaka
24.06.2017 13:51:48
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 53 #2437695
Od: 2017-6-11
Możliwe, że jest zestresowana. Zabrali jej koźlęta i wywieźli w nieznane. Wywiedz się u poprzedniej właścicielki ile takie zachowanie trwało, może niedługo jej przejdzie. 45 minut - nie zazdroszczę. Mam jedną, którą doję 20 minut, takie ma malutkie strzyki.
  
wiejskikoszyk
25.06.2017 05:20:35
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Czerniewo, pomorskie

Posty: 129 #2437791
Od: 2015-1-31
Czy Pani od której kupiłeś likwidowała stado? Jeśli nie, to bardzo dziwne, że sprzedała akurat kozę, która daje 5 litrów mleka.
_________________
https://www.facebook.com/wiejskikoszyk
  
LadyM.
25.06.2017 09:43:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2437814
Od: 2013-3-22
Wstrzymywanie mleka jest "psychiczne". Myśmy mieli kiedyś taka krowę i tez tak to wyglądało.

Przeprowadzka, doi ktoś inny, w dodatku chłop.
Wstrzymywanie nerwów i tak nic nie da.Zwierzak wyczuwa wewnętrzny wqrw, żebyś nie wiem jak wstrzymywał. Musisz się przestroić psychicznie i wytrzymać.

Dobrze, że w ogóle daje się wydoić, bo na grupie dziewczyna pisała, że świeżo zakupiona koza się kładzie na cyckach, jak przychodzi do dojenia. Moja Wanda siadała, gdy w jej własnym boksie doić próbował kto inny.

Nie wiem, czy rozmowa coś da, bo skąd masz gwarancję usłyszenia prawdy?
  
kasiunia3
25.06.2017 10:51:28
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Hajnówka

Posty: 74 #2437825
Od: 2016-7-24
Dołączę się do tematu. Też zasugeruje (już z praktyki) że jest to podłoże psychiczne. Miałam podobnie, jak nie chciała abym ją doiła bądź czuła ze niema mleka, po prostu kładła się na cyckach. Potem się to zmieniło pokochałam ją, często głaskałam gładziłam tuliłam i wszystko się zmieniło. Ale są sytuacje gdy jestem w pracy bądź coś wypadło i nie mogę doić robi to kto inny i wówczas to samo, nie pozwala wydoić kładzie się. Ale ja już ją opracowałam. Kucam, jedną nogę, kolano podstawiam pod klatkę piersiową, ona się "zawiesza" na kolanie i nie ma możliwości ułożenia się. Spróbuj może ten patent też się sprawdzi. Powodzenia
  
LadyM.
25.06.2017 16:12:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2437880
Od: 2013-3-22
Tu jest chyba inny problem - on apo prosru nie puszcza mleka (o ile zrozumiałam) No i podstawianie kolana nic nie da. Tylko cierpliwośći czas chyba. No, chyba, że sa jakies antydepresanty dla kóz.oczko
  
Electra19.04.2024 18:57:13
poziom 5

oczka
  
annaka
25.06.2017 17:28:26
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 53 #2437891
Od: 2017-6-11
No to jest nadzieja bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy Jest lepiej, jak piszesz, przyzwyczai się do Ciebie, nowego miejsca i będzie ok.
  
gawron
26.06.2017 13:22:12
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Południowo-wschodnie Mazo

Posty: 320 #2438104
Od: 2013-11-5
Dużo głaskania i smakołyki z ręki też dużo czas spędzonego z nowym właścicielem ale bez dotykania i rozmawiania.
Cierpliwości życzę - warto.

  
LadyM.
01.07.2017 08:42:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2439209
Od: 2013-3-22
No widzisz Przemo! A przy okazji masz szansę dojść do stanu psychiki Indianina, albo tybetańskiego mnicha.
  
LadyM.
02.07.2017 16:46:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2439447
Od: 2013-3-22
OjTamOjTam, bo to pirwszy raz Ci koza pizgła.
Moja Wandzia wczoraj wieczorem zapragła moczenia nózek w mleku. I co? Poszło w kanał.
A ułozona niby koza.
  
mikser
02.07.2017 20:31:45
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Skierniewice

Posty: 195 #2439507
Od: 2015-11-21
    gregorian pisze:

    Tak a dzis w zdojone 3litry jak mi pizgła to na wszytko wkoło starczyło.
Ja dzisiaj też zaznałem kąpieli jak Kleopatra, tyle że ja miałem o połowę mniej w pojemniku.
  
koziebrody
02.07.2017 23:41:44
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Kalwaria Zebrzydowska

Posty: 615 #2439567
Od: 2014-1-12
Żadna nowość ja często mam moczenie kopytek ,przez co mam zabawne chwile.Jedna koza dostaje mleko po kopytkowaniu .Czeka za mną i jak któraś włoży kopyto to ona jak zjawa już mordkę ma w wiaderku.A że doimy w trzy osoby to jest wszędzie za plecami i nikt nie wie gdzie.Raz mnie wywaliła z taborka.Co do nauki to trzeba poświęcić to mleko i znaleźć miejsce co ją nie boli lub drażni i będzie ok.
  
LadyM.
03.07.2017 08:58:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2439609
Od: 2013-3-22
"Taborek" - oj, już dawno nie słyszałam. Moja Babcia doiła krowę na taborku do skopka. A tutaj taki taborek to się szlamka nazywa.

Ale jak na taborku zasiadasz, to chyba na dojalnicy doisz, bo inaczej to nie widzę na taborku siadać pod kozę.
  
gawron
10.07.2017 05:58:38
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Południowo-wschodnie Mazo

Posty: 320 #2441257
Od: 2013-11-5
Może kózka nic nie wstrzymuje tylko jest po prostu twarda w dojeniu i to było prawdziwą przyczyną sprzedaży przez poprzednią właścicielkę.
  
buran
10.07.2017 09:47:58
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 139 #2441284
Od: 2015-10-9
Popieram opinię gawrona.Ja mam kozę, którą na początku doję dwoma rękami jeden cycek. pod koniec przechodzę na dwa cycki
  
Electra19.04.2024 18:57:13
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 12 / 14>>>    strony: 1234567891011[12]1314

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » FORUM OGÓLNE » DOJENIE KOZY W PRAKTYCE.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny