Mleczność kóz

Problemy po wykotach, zwiększanie mleczności poprzez żywienie, zaburzenia mleczności


jakubpiotr	23.06.2014 21:22:56
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy Posty: 792 #1872412 Od: 2013-4-5	tak właśnie działają moje dziewczyny..z 1 na 2,5. druga zrobiła jeszcze większe postępy.. no ale to moje kozy.. a nie o nich była mowa tylko o tych co im nagle znacznie ubyło.. i z nimi sobie poradzę, tak albo inaczej, bo naiwny jestem na pewno ale też łatwo się nie poddaję..

Electra	22.12.2024 05:52:56


Lhuna	23.06.2014 23:03:08
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie Posty: 378 #1872484 Od: 2014-1-7	Słuchajcie bo ja swoje kozy mam niecałe dwa miesiące, ale wydawało mi się, że ta mleczność którą wszyscy się przechwalają, to taka na zaraz po odstawieniu..ale potem, licząc początek laktacji od porodu, to ile można mieć np. po 4 miesiącach? Naprawdę to może trwać pół roku? "..zaznaczają się istotne różnice między szlachetnymi i uszlachetnionymi rasami kóz, gdzie przeciętna wydajność mleka wynosi ponad 800-1000 kg mleka, za 260-280 dni laktacji, a rasami lokalnymi, których przeciętna wydajność wynosi od 100 do 500 kg mleka za 140-200-dniową laktację (tabela 1) ", źródło : TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA Poza tym tak sobie zaczęłam zapisywać, np. Basia miała wykot marzec2013, potem zaraz grudzień 2013. To może po pierwsze od wykotu pół roku, a poza tym może wymęczona jest? ona w zasadzie teraz daje po szklance, ale honorowa jest jakby i nie wiem czy w szał nie wpadnie jakbym ją miała zacząć pomijać przy dojeniu. Poza tym jak widać zasusza się naturalnie , mimo zielonki więc przynajmniej ten stres że zapalenie itp mi odpada Mela rodziła jakoś na wiosnę, można sobie sprawdzić. Ja bym Monice głowy nie zawracała, z różnych względów,po co? Teraz to są nasze kozy .

Leosia	24.06.2014 13:22:39
Grupa: Użytkownik Posty: 550 #1872910 Od: 2013-4-2	Słuchajcie jak ja ide do kóz to mam 3 l mleka idzie mąż i ledwo w na dnie miski przyniesie... Kozy są przyzwyczajone do mojego "stylu dojenia", chyba mnie lubią. Innym osobą dają tyle o ile żeby wymie nie było nabite. Jesli Monika miała je od dawna to się przywiązały to może być przyczyna spadku wydajności. Może nie ma co publicznie wieszać na kimś nie obecnym psów. Kozy są specyficzne i nie przewidywalne :-) może macie racje. Jednak publiczne stawianie wyroków... Chyba nie od tego jest forum.

artambrozja	24.06.2014 14:13:31
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: małopolskie Posty: 1414 #1872947 Od: 2013-3-25	Leosiu zmiany klimatu i aklimatyzacja chyba nie trwa ponad miesiąc? ja swoje sprzedałam 9 czerwca i uprzedziłam kupujących ze na początku będą cyrki z mlekiem. 19 dzwoniła do mnie pani, że nie kłamałam, bo kozule dają tyle mleka i powiedziałam A tak na marginesie to kto tu coś złego pisze o Monice ? _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI

Lhuna	24.06.2014 14:20:23
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie Posty: 378 #1872950 Od: 2014-1-7 Ilość edycji wpisu: 1	Leosia ja absolutnie nie wieszam na Monice psów, ani nie sądzę, żebym się jakoś źle wyraziła. Rozważam tylko przyczyny niskiej mleczności Basi, a jako początkująca z kozami robię to tutaj w nadziei, że ktoś mi coś doradzi albo wyjaśni. Monice nie zawracałabym natomiast głowy z oczywistych powodów, zwłaszcza że w zasadzie to nie mam czym. Jeśli będzie chciała, czuła się na siłach , to włączy się tutaj do rozmowy. Może przeczytaj moje posty i wskaż, co jest Twoim zdaniem nie tak, a jeśli czujesz że ktoś pisze coś, co Ci się nie podoba, to kieruj swoje uwagi do konkretnej osoby. Teraz to ja się poczułam urażona.

Leosia	24.06.2014 15:20:34
Grupa: Użytkownik Posty: 550 #1872991 Od: 2013-4-2	Chyba najbardziej zawiedziony jest Jakub. Ty rzeczywiście wiedzałaś co bierzesz i jest ok. Ogólny wydzwięk rozmowy jest troche słaby. Mam wrażenie że, między wierszami niektórzy węszą oszustwo. Może źle zrozumiałam. Ne wiem co u Moniki się dzieje, zaskoczyło mnie to że sprzedala kozy i nie udziela się. Domyślam się że, to coś poważnego. Nie chciałam nikogo urazić.

Esti	24.06.2014 17:26:03
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: podlaskie Posty: 898 #1873075 Od: 2013-3-22	Leosia, uważasz za normalne, że kozy, które miały dawać normalnie po 4-5 l mleka u nowych właścicieli po miesiącu dają nawet nie 50% tego? Ja nie. Z Moniką wielokrotnie się nie zgadzałam ale jej tu nie ma i nie ma możliwości wyjaśnienia. Dlatego nie chcę i nie będę nikogo o nic oskarżać. Zresztą nie moja to sprawa. Uznaję, że są jakieś przyczyny tak niskiej mleczności ale nie znaczy, że ktoś coś zawinił, absolutnie. _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/

artambrozja	24.06.2014 17:42:21
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: małopolskie Posty: 1414 #1873081 Od: 2013-3-25	Zarówno Jakub, jak i Lhuna powinni się bezpośrednio skontaktować z Moniką i już !! Może jest jakiś dodatkowy "czynnik" który nie pozwala kozom dawać po 4 litry mleka np. bajkopisarstwo _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI

Leosia	24.06.2014 17:59:40
Grupa: Użytkownik Posty: 550 #1873107 Od: 2013-4-2	Łapcie za telefon i wyjaśniajcie. Podejrzewam że, zapłaciliście za kozy więc i reklamacja się należy. Nikogo nie chce bronić ani oceniać zaistniałej sytuacji. A jeśli chodzi o mleczność: -doić 3 razy dziennie -zwiększyć ilość pasz mlekopędnych. -Może jakość pastwiska jest gorsza? -Stosować masaż przedudojowy. -Jesli wstrzymywaly mleko (stres) przez jakiś czas automatycznie jego ilość zmiejszyła się. Powodzenia.

Lhuna	24.06.2014 18:38:31
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie Posty: 378 #1873140 Od: 2014-1-7	No i tyle. Ja się nie czuję oszukana, chciałam to wyraźnie podkreślić, bo widzę że rozmowa schodzi w tą stronę. Może zawiedziona, ale to nie ma nic wspólnego z Moniką, bo powiedziała wyraźnie, co i jak. Monika przeżywa ciężkie chwile, uszanujmy to, bo zdarzyć się to może każdemu. To tyle z mojej strony na ten temat - bo faktycznie zrobiło się jakoś niesympatycznie.

PatiB	24.06.2014 18:50:17
Grupa: Użytkownik Posty: 447 #1873151 Od: 2014-6-23	Ja kupiłam kózkę w niedziele miała dawać 1,5-2l dziennie i daje 2 litry tylko że doje ją dwa razy , robię masaż przed dojeniem i w trakcie, i jak przyjdzie na pieszczotki czasem to też chwile ja pomasuje. Tamten właściciel doił tylko rano. Czy 2 litry mleka jak na mieszańca to dobrze?czy można jakoś zwiększyć ilość mleczka jeszcze ( ost rodziła bliźniaki pod koniec grudnia, 14lipca była pokryta przez capa rok temu),

Electra	22.12.2024 05:52:56


jola1979	24.06.2014 20:20:28
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1873231 Od: 2013-3-21	Czy 2l mleka to dużo jak na mieszańca?To zależy od tego ile miała wykotów,ile ma lat itd. Ja na jesień pokryłabym ją.Jeśli w grudniu rodziła maluchy,to ma prawo dawać mniej mleka niż np 3-4 miesiące po wykocie.Jak długo karmiła małe?Czym jest karmiona?kiedy ostatnio była odrobaczona?

LadyM.	24.06.2014 21:41:34
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Podkarpacie Posty: 4536 #1873298 Od: 2013-3-22 Ilość edycji wpisu: 1	A pamiętacie, tak na marginesie, jaka była historia z kozą Magdy, której odstawiła koźlaka? Sprawiała wrażenie chorej, mleko ucięła. Weci ja oglądali na wszystkie strony i niczego się doszukać nie mogli. A potem zebrała się w kupę, wróciła do mleka i jest OK. Koza to skomplikowany zwierzak, tez i psychicznie. Więc może być różnie. To było a propos kóz Lhuny i Jakuba

PatiB	25.06.2014 09:43:58
Grupa: Użytkownik Posty: 447 #1873516 Od: 2014-6-23	Zuźka ma podobna 3 lata , dwa razy miała bliźniaki (raz parke a teraz ost dwa kosiołki) nie wiem kiedy były odstawione. a pan ex właściciel twierdził że jak się kozy nie wydoji dwa trzy dni to jej nic nie bedzie bo mleko wciągnie (co myśle że jest brednią) a skoro tak mówił to może doił nieregularnie? wieczorem dała mi 0,7 litra i dzis 1,25l. Karmiona jest trawką owsem, śruta z kukurydzy i dziś zakupiłam otręby, poza tym obierki z warzywek z domu i dzis troche liści z kapurty, poza tym liscie gałazki jabłonek i czereśni. Odrobaczana była na wiosne. ale myśle że cała trójke odrobacze w tym tyg. a chciałam zapytać jakie szczepionki dla kóz o kiedy się szczepi? ex właściciel pytany pow że raz w roku i nawet mi jakąś buteleczke pokazywał(ale ja bylam z dziećmi i nie miałam jak tego zapisać). a kupiłam jeszcze dziś dwie lizawki czerwoną i jasnozielona niestety drożdży nie było ale jakieś witaminki z duża zawartością drożdży kupiłam (kózki też są wymienione w dawkowaniu).

Esti	25.06.2014 09:54:41
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: podlaskie Posty: 898 #1873527 Od: 2013-3-22	Koza musi być regularnie dojona dwa razy dziennie! 2l mleka na 3-letnią kozę to niedużo ale biorąc pod uwagę nieregularność dojenia, jeśli będziesz to robić jak należy i będziesz odpowiednio żywić to mleczność powinna wzrosnąć. _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/

PatiB	25.06.2014 10:15:35
Grupa: Użytkownik Posty: 447 #1873556 Od: 2014-6-23	staram się...

PatiB	25.06.2014 10:26:24
Grupa: Użytkownik Posty: 447 #1873562 Od: 2014-6-23	pytanie jaką wode podajecie kozom ciepla czy taka prosto z kranu zimna??

jola1979	25.06.2014 11:02:35
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1873584 Od: 2013-3-21	Do tego co napisała Marta dodam,że przy dojeniu "co kilka dni" może dojść do stanu zapalnego. Zwłaszcza wtedy jest to ryzykowne,gdy doi się nieregularnie po odstawieniu koźląt. Ja byłabym ostrożna z tą śrutą kukurydzianą. Co do szczepionek,to nie ma ich zbyt dużo dla kóz.Jak dobrze się orientuję,to jest tylko Covexi10,i to nie wszędzie dostępna.Jednak dla kilku kóz to niezbyt opłacalny wydatek.Koszt opakowania 50ml to jakieś 150-180zł. Dla jednej kozy jest 1ml.Czyli 2ml w Twoim przypadku.Reszta do wylania.Szczepionkę po otwarciu trzeba zużyć w ciągu kilku godz.Tak,że mało opłacalne. Chyba,że masz kogoś,kto używa tej szczepionki i mógłby Cię wspomóc tymi 2ml.

Bucia	25.06.2014 23:33:48
Grupa: Użytkownik Posty: 231 #1874194 Od: 2014-3-10	Moja pierwiastka daje na dwa udoje w sumie ok1100ml Jak wg was rokuje? Zwłaszcza że strzyki ma nierówne jeden bardzo ciężko uchwycić choć idzie mi coraz lepiej Czy warto ją zakocic tareaz na jesień? A jej mała może byc dobrze mleczna?

jola1979	26.06.2014 10:08:31
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1874439 Od: 2013-3-21	Rokuje średnio.Tak poza tym,to jak długo jest po odstawieniu młodych? Myślę,że dobrze byłoby na jesień ją zakocić,jeśli jest w dobrej kondycj itd. Co do jej córki,to zależy po jakim koźle jest ta mała.Dużo genów przekazuje kozioł.Jeśli matka jest z kiepskich mlecznie(chodzi o jej przodków) i kozioł też podobnie,to bardzo duże prawdopodobieństwo,że córka też będzie kiepska mlecznie.

Electra	22.12.2024 05:52:56