| |
wojtek | 12.01.2014 14:50:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 58 #1712660 Od: 2013-9-21
| powie mi kto ile tej glukozy podać do wody kózce po porodzie,czy gotowana ma być ta woda i cebulę jedną surową cebulę?? |
| |
Electra | 22.12.2024 06:57:14 |
|
|
| |
jola1979 | 12.01.2014 14:56:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1712669 Od: 2013-3-21
| Ja glukozy nie podaję.Według mnie glukoza może być niepotrzebna lub też koza może mieć za wysoki poziom cukru i jak podasz glukozę,to więcej szkody narobi niż pożytku. Mój wet,zna się na kozach,a nigdy jeszcze po wykocie nie zalecił podawania glukozy.Wapno poza tym,że podaję cały rok-kreda pastewna,to jak widzę,że koza po porodzie rzadziej wstaje itd-wtedy podam domięśniowo. Po wykocie cebulę podajesz na wzmocnienie i łatwiej łożysko odchodzi.Chociaż nie zawsze,bo nie raz nie zdążę z cebulą dojść,a łożysko "urodzone już". Jeśli po porodzie podaję otręby(piszę "jeśli",bo mam takie kozy,które za nic w świecie mi nie ruszą papki z otrębami),to zalane ciepłą wodą+w to jedna cebula pokrojona w kostkę.Letnie do picia podaję.Konsystencja lekko płynna. |
| |
koziarz42 | 12.01.2014 15:08:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 374 #1712679 Od: 2013-3-28
| Jedna koza u mnie nie jest kotna.Dostaje 2 razy dziennie po kubku 0,5l owsa,marchew,jabłka,słoma i siano do woli i kreda pastewna(obecnie nie dostaje,bo nie mogę kupić). Zauważyłem u Meli,że zaczyna się tuczyć.Nie wiem czy zmienić jej dietę? |
| |
wojtek | 12.01.2014 15:14:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 58 #1712684 Od: 2013-9-21
| bardzo dziękuję za pomoc |
| |
monia8366 | 12.01.2014 15:27:04 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1712692 Od: 2013-3-21
| koziarz od takiego jedzenia wątpię by się tuczyła, albo jest kotna a ty nie zauważyłeś albo mocno futrem przybrała Co do glukozy ja podaję w małej ilości łyżkę na wiadro wody około 10 litrowe plus posiekaną cebulę. Dodaje im to energii najczęściej po wyczerpującym porodzie. Cukrzyca u przeżuwaczy jest bardzo rzadka dlatego też ryzyko podwyższonego cukru jest znikoma, w osobnym temacie napisze jak zauważyć symptomy podwyższonego cukru we krwi u przeżuwaczy. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
koziarz42 | 12.01.2014 16:03:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 374 #1712733 Od: 2013-3-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Może rzeczywiście jest kotna,mam ją od wiosny.Była trochę zaniedbana.Na jesień od nie terminowych ruj zaczęła znowu chudnąć.Teraz znacznie się poprawiła,nie wiem czy z tych jej ruj coś wynikło. |
| |
monia8366 | 12.01.2014 16:09:00 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1712738 Od: 2013-3-21
| Jeśli nie jesteś pewien wystarczy położyć dłoń pod brzuchem koło wymienia lekko uciskając od który w dole głodowym druga ręką może wyczujesz ruchy Jeśli była w trakcie krycia wychudzona to ma pewnie braki podawałabym 2 łyżki stołowe wapnia dziennie i witaminy. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
koziarz42 | 12.01.2014 16:14:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 374 #1712744 Od: 2013-3-28
| Wychudzona nie była,trochę schudła,bo beczała i mało jadła.Na ruchy za wcześnie,bo z moich obliczeń wynika,że byłaby w 2 miesiącu. |
| |
LadyM. | 12.01.2014 16:28:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1712754 Od: 2013-3-22
| Może być tez melasa zamiast glukozy. Ale łyżka na wiadro wody, to jest proporcja, bo koza, nawet po porodzie tyle nie wypije. Ja przygotowałam Andzi ok 1l tej wody z glukoza i cebulą i wypiła może 3/4. Potem piła jeszcze po odrobinie, ale może to ona tak ma, że raczej nigdy dużo nie pije. |
| |
monia8366 | 12.01.2014 16:51:33 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1712779 Od: 2013-3-21
| o!! widzisz bo wszystko jest sprawą indywidulaną , moje kozy po porodzie potrafią wypić całe takie wiadro trochę tylko na dnie zostanie. Wszystko jest sprawą indywidulaną bo każda koza jest inna. jedna je cebulę druga nie tknie nawet w wodzie itp. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
LadyM. | 12.01.2014 17:08:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1712825 Od: 2013-3-22
| Z tą glukozą, to jest chłopska metoda, stara jak świat. Jak u nas krowy się cieliły, to zawsze zaraz po wycieleniu mąż dawał wiadro letniej wody + szklanka cukru. Tyle, że taka ilośc (cukru) to na krowę.
|
| |
Electra | 22.12.2024 06:57:14 |
|
|
| |
tanakakt | 12.01.2014 19:53:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 207 #1712993 Od: 2013-4-19
| Kupiłam słonecznik dałam kozom i istne szaleństwo jeszcze tylko na widok chleba tak wariują. Ile mogę dać słonecznika na kozę i jak często? |
| |
monia8366 | 12.01.2014 20:47:45 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1713085 Od: 2013-3-21
| delikatnie z tym słonecznikiem, traktuj to jako dodatek przysmak dla nich. Słonecznik to dość energetyczna pasza ( jak można to tak ująć) wiem że podaje się koniom przy wielkich mrozach lub wysiłku ( ale pewna nie jestem gdzieś to słyszałam ). _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
tanakakt | 13.01.2014 15:34:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 207 #1713859 Od: 2013-4-19
| Ok. A napiszcie mi co z tą kredą dawać koniecznie czy nie? A drożdże pastewne dawać czy nie? A probiotyki EM ktoś daje ? Bo zastanawiam się czy kupić, przedstawiciel na targach tak zachwalał, że do picia że na kopyta i na ściółkę i na co tam jeszcze, że mało dla dzieci nie kupiłam ))))).Dajecie? Ja do tej pory dawałam tylko Polfamix. |
| |
monia8366 | 13.01.2014 15:51:19 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1713883 Od: 2013-3-21
| Kreda - oczywiście dawać na kozę płaską łyżkę stołową Emy - także podaje i chwalę sobie bardzo!!!! Drożdże - nie podawać chyba że koza jest długo leczona antybiotykami , nadmiar bakterii drożdżowych też mogą zaszkodzić. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
tanakakt | 13.01.2014 17:21:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 207 #1714046 Od: 2013-4-19
| Które EM podajesz i w jakiej proporcji? |
| |
monia8366 | 13.01.2014 19:32:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1714170 Od: 2013-3-21
| EMy Farma proporcje są na baniaku, wlewam do wody raz w tygodniu ale jak zaczynasz wpierw trzeba podawać przez 2 tygodnie codziennie później można raz w tygodniu podawać. Opryski tez tym robię na ściółkę raz w tygodniu. Najważniejsza jest systematyczność, wtedy to daje skutki. EMY nie zapobiegają chorobą ale budują odporność u zwierząt oraz leczenie ( jeśli zachoruje ) trwa szybko bez powikłań. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Kusy | 13.01.2014 21:13:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podkarpackie
Posty: 223 #1714291 Od: 2013-3-22
| dla zwierząt do picia jest Em probiotyk ale jest droższy od em-farmy |
| |
artambrozja | 13.01.2014 21:45:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1714328 Od: 2013-3-25
| Myślałam, ze to droższe, chyba się skuszę na zakup. Monika ( może już pisałaś, ale jeszcze zapytam ) czy stosujesz też EMy do gleby ? zastanawiam się czy nie wspomóc naszej ziemi. _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
monia8366 | 13.01.2014 22:26:51 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1714415 Od: 2013-3-21
| Oczywiście pryskam i glebę, pod kwiatami na ogrodzie warzywnym nawet trawniki. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 22.12.2024 06:57:14 |
|
|