| | |
| Kusy | 13.07.2014 14:42:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podkarpackie
Posty: 223 #1888187
Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 2 | Sprawdzałaś na bobie czy żywa czy martwa? Po oprysku jeszcze trochę czarno ale jak martwa to spadnie.
Pokrzywą nie chcesz pryskać? jest skuteczna. Co do oprysku ludwikiem to trzeba uważac bo za mocny spali roślinę. Stosowana jest mieszanka płynu, octu i coś tam jeszcze.
Co do komunikatów Piorinu, zaglądam czasem ale nie stosuje się ponieważ jak oni pisali że stonka na moim terenie nie stwiedzona to ja miałam na ziemniakach zatrzęsienie.
Forumogrodnicze polecam, czytam od kilku lat można się wiele dowiedzieć.
Co do pomidorów to liście należy zacząć obcinać jak tylko zaczną kwitnąć. Nic nie może dotykać ziemi. Też pierwszy oprysk robię miedzianem a potem różnymi środkami zamiennie. Dwa opryski przy takiej pogodzie to za mało. Można posiłkować się gnojówką ze skrzypu, samą lub z emami plus em5. Skrzyp zawiera krzem, opryskuje sie rośliny i ziemia pod. Można mieszać z gnojówka pokrzywową - pomidorki lubią bardzo gnojówke pokrzywową.
Ja pryskam dopóki pomidory są zielone.
Zapomniałam, niektórzy opryskują roztworem mleka krowiego 1:10 po każdym deszczu. Najlepsze takie prosto od krowy. Niestety nie wiem czy może być kozie. |
| | |
| Electra | 19.04.2024 08:00:47 |
 |
|
| | |
| LadyM. | 13.07.2014 21:52:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1888681
Od: 2013-3-22
| Sprawdzałam to, jakieś takie mażące się. Mrówki łażą. Natomiast na papryce i nagietkach czyściuteńko. |
| | |
| Lhuna | 13.07.2014 23:01:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie
Posty: 378 #1888778
Od: 2014-1-7
| Zgadzam się ze wszystkim co napisałyście o pomidorach(obrywanie liści, rozstaw, zmienny srodek czynny, pokrzywowa gnojówa - rewelacja, ale tylko w rekawicach po łokcie), i jestem pewna,że mleko kozie jest tak samo skuteczne jak to krowie. Pewnie skwaśniała serwatka działa tak samo, przeciez chodzi o bakt. kwasu mlekowego.
PIORIN jest fajny pod względem zarazy. Na FO wałkowali ten temat, trzeba też śledzić kierunek wiatru, i pilnować, bo podają ze sporym opóźnieniem czasami.
Swoją drogą od 3 lat próbuję mieć swoje dynie ..Pierwszy rok biegałam z włókniną,byłam zachwycona plonem w ilosci kilku sztuk, w zeszłym roku pogoda była koszmarna, i tylko cudem tylko udało mi się kupić 70 kg Hokkaido  na zimę(tak, tak), bo moich miałam tylko kilka. W tym roku siałam z opóźnieniem miesięcznym i w zasadzie mam je "gdzieś", ale..okazało się, że w miejscach, gdzie nasypywałam ziemię z kompostu,wyrosły same,przerwałam je tylko. Rosną jak szalone, największa ma juz ok.13 cm średnicy. Bez biegania, przejmowania się, sprawdzania pogody i cudowania..To przypadek, wiem, ale zachwycający.
Ale, jak sobie wyobrażę swój ogródek za rok, na własnym oborniku..
Życzę wam powodzenia w ogródkach, pięknych plonów. |
| | |
| LadyM. | 15.07.2014 08:34:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1890060
Od: 2013-3-22
| Lhuno, wyobrażenie, że obornik załatwi nam wszystko i będziemy mieć wyłącznie naturalnie nawożone warzywa giganty, jest niestety mylne.
Ja, chociaz stara krowa, też tak sobie wyobrażałam i stwierdziłam, że skoro był obornik rok po roku dany pod zimowa orkę, to już nic nie muszę. I niestety okazało się, że musiałam: pomidory mi odchorowały brak pierwiastków. Dopiero po zasileniu substralem docelowym dla nich, zabrały się w qpę.
Jak chcesz naukowo i systematycznie podejśc do zagadnienia, to weź próbki gleby, już teraz i zanieś, np do ODR (u nas się zanosi do ODR i oni odsyłaja do badania), niech Ci zbadają, nie tylko Ph, ale N,P,K i pierwiastki. Może zwapnować trzeba będzie. |
| | |
| annorl1 | 15.07.2014 10:28:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1890171
Od: 2014-1-18
| Iwona, moze głupie pytanie,. ale co to jest ODR i gdzie u nas jest? chcę zbadać ziemię, muszę w końcu zrobić z nią porządny porządek. napisz mi proszę coś więcej jesli masz jakieś informacje z praktyki |
| | |
| Kusy | 15.07.2014 14:13:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podkarpackie
Posty: 223 #1890377
Od: 2013-3-22
| ODR - Ośrodek Doradztwa Rolniczego
Podkarpacki ODR które ma laboratorium jest w Boguchwale a na tej stronie masz wykaz Powiatowych ZDR
http://www.podrb.pl/strona-gowna/powiatowe-zespoy-doradcow.html
|
| | |
| annorl1 | 15.07.2014 14:18:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1890382
Od: 2014-1-18
| Kusy, dzięki  |
| | |
| LadyM. | 15.07.2014 14:21:53 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1890386
Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 4 | Oto to to, THX Ola za wyręczenie.
A, nie zwróciłam uwagi na autora. Ania, Ty masz w Przeworsku, w tzw "czerwonej składnicy", na górze jest. Wiesz gdzie to?
Ja dawałam próbki na zawartość makroelementów. Na wydruku napisali jaka kategoria agronomiczna gleby, kwasowość, potrzeba wapnowania, zawartość fosforu, potasu i magnezu w mg/100g gleby, oraz ocena (wysoka, średnia, niska)
Jeżeli nie było wapnowane, lub 100 lat temu, to na pewno jest wyższa kwasowość. Stan gleby można oszacować tez po chwastach, które najbardziej licznie występują. Np skrzyp rośnie bardzo chętnie na glebach kwaśnych, gwiazdnica -masowo występuje tam, gdzie duzo azotu. A tu masz więcej o tych roslinach wskażnikowych. Przy czym sa wskażnikowe, jeżeli rosną masowo, nie tam jedna kępka pokrzyw np.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
W glebach zakwaszonych nawóz sie marnuje, bo rosliny kiepsko pobierają, giną mikroorganizmy. Są oczywiście takie rośliny, które wolą zdecydowanie kwaśna glebę, ale to nieliczne, na ogół lekko kwaśna lub obojętna.
|
| | |
| annorl1 | 15.07.2014 15:50:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1890475
Od: 2014-1-18
| Iwona, nie mam pojęcia co to jest "czerwona składnica" i gdzie jest.
chcę jedno pole doprowadzić do konkretnego ładu i składu. coby w końcu mieć konkretne plony, a nie tyle co nic, albo dosłownie nic. bo w tym roku poza pomidorami w tunelu, czosnkiem który mam co roku piękny i być może ziemniakami nie będę miała nic. pierwszy rok, ze nawet nie ma swojej cukinii i dyni. jakieś znikome ilości fasoli. mam jedno całkiem dobre pole, ale nie jestem w stanie na nim dłużej pracować. jakieś 150m. od domu, prawie przy domu sąsiadów z którymi nie za dobrze żyjemy, zwyczajnie nie mam sił chodzić na to pole.
dlatego chcę poletko koło domu zbadać i zrobić co mozliwe żeby mieć na nim jak najszybciej konkretne plony. a wiadomo, że jak zbadam będę wiedziała dokładnie czego brakuje, nie chcę w ciemno tego robić. chcę to zrobić raz a porządnie. |
| | |
| LadyM. | 15.07.2014 23:00:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1890919
Od: 2013-3-22
| No to konkretnie Ci może przez telefon wytłumaczę, bo to nie interesujące dla pozostałych.
Próbki gleby do zbadania mozna pobrac w dowolnym momencie. Myślę, że znajdziesz gdzieś w internecie, jak to zrobić. |
| | |
| annorl1 | 16.07.2014 06:40:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1891062
Od: 2014-1-18
| tak, próbki wiem jak się pobiera, już się tym kiedyś interesowałam. zadzwonię na dniach to pogadamy ale teraz się zastanawiam czy nie oddać próbek do Łańcuta. mąż tam pracuje, więc by przy okazji podrzucił, a do Przeworska trzeba specjalnie jechać. zobacze jeszcze. potem będę dzwoniła do nich jak nie zapomnę, bo chciała bym się dowiedzieć jakie są ceny.
|
| | |
| Electra | 19.04.2024 08:00:47 |
|
|
| | |
| LadyM. | 16.07.2014 08:24:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1891148
Od: 2013-3-22
| Jak myśmy dawali to mieli jakieś promocje i ok 10zł to kosztowało. Ale ogólnie to nie jest drogie. |
| | |
| krystian | 23.10.2014 22:18:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 804 #1966027
Od: 2013-4-8
Ilość edycji wpisu: 1 | Hej
Czy może sadzi ktoś z was czosnek zimowy  |
| | |
| LadyM. | 24.10.2014 08:02:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1966122
Od: 2013-3-22
| Się przymierzam, ale na razie zrobiło się paskudnie. |
| | |
| annorl1 | 24.10.2014 08:59:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1966144
Od: 2014-1-18
| ja sadzę co roku czosnek zimowy od kilku lat. ale jest jeszcze zdecydowanie za wczesnie na sadzenie. ja sadzę w zależności od pogody listopad/grudzień |
| | |
| krystian | 24.10.2014 15:21:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 804 #1966298
Od: 2013-4-8
Ilość edycji wpisu: 1 | I jak wam się udaje
Ja zamierzam posadzić trochę w tym roku,ale nie wiem kiedy się go sadzi |
| | |
| LadyM. | 24.10.2014 16:03:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1966316
Od: 2013-3-22
| no, to teraz juz wiesz |
| | |
| annorl1 | 24.10.2014 16:32:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1966322
Od: 2014-1-18
| od kilku lat sadzę i co roku mam piękny zdrowy czosnek. w tym roku coś mi go bierze, ale to z mojej winy, nasienie od lat nie zmieniane, no i miejsce też to samo. ale nasienie juz kupiłam teraz tylko nowe miejsce odpowiednio przygotować. no ale to już robota na max. godzinę.
sadzę tak jak pisałam: listopad/grudzień w zależności od tego jaka jest pogoda |
| | |
| LadyM. | 24.10.2014 16:44:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1966331
Od: 2013-3-22
| Wyczytałam żeby zaprawiać ząbki przed posadzeniem |
| | |
| annorl1 | 24.10.2014 18:13:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1966365
Od: 2014-1-18
| dokładnie Iwona. jak kupowałam teraz w sklepie czosnek, to gość mi to samo powiedziała, tylko teraz zdobyć gdzieś dosłownie łyżkę tego specyfiku |
| | |
| Electra | 19.04.2024 08:00:47 |
|
|
